Blog zawiera niecenzuralne porady dotyczące życia, a zakres jego bezwartościowych treści nie jest jeszcze odkryty. Znajdziemy tu wiele nowych sposobów ułatwienia sobie życia przez praktyczne wykorzystanie lenistwa, poczynając od przepisów kulinarnych, przez pokemon go; kończąc gdzieś w południowej Rosji. Wynieść z niego natomiast możemy głównie rzeczy materialne i cytaty, których autorów radziłbym sprawdzać w googlach przed zaprezentowaniem ich wśród swoich znajomych. Powodzenia i zapraszam!
środa, 11 stycznia 2017
Na zdrowie
Dziś pragnę podzielić się moimi doświadczeniami z południowo-wschodniej Azji, kiedy to młody i głupi należałem do Ligi Cieni. W powietrzu nie było przekroczonych norm smogu o 700%, a jazda na rowerze była zdrowsza niż jazda samochodem. Dziś niestety nawet w okresach, gdy zanieczyszczenie nie jest duże, jadąc rowerem wdychamy ogromne ilości syfu. O ile naszym mięśniom służy ten wysiłek - o tyle naszym płucom nie do końca. Zawsze gdy bierze Cię choroba, nie przebieraj w środkach. Najlepszym lekarstwem jak wiadomo powszechnie jest wódka. Nie chodzi jednak o to, żeby się uwalić, bo choć jest to miłe, niestety nie pomaga na wyrzucenie toksyn z organizmu. Nie wszystko co smaczne jest zdrowe. Wódka jest zdrowa i smaczna, jednak trzeba jej odpowiednio użyć, aby pomogła. Sposób zdradził mi Ra's al Ghul, gdy będąc moim uczniem eksperymentował z używkami. Jeśli wracasz zmęczona po szkole lub po pracy, czujesz, że coś Cię bierze, a nie masz w domu rutinoscorbinu (ani męża przy tej grze słownej) - to sposób dla Ciebie! Zagotuj garnuszek mleka, posiekaj do niego w plastrach czosnek, dodaj 2 łyżki miodu i kosteczkę masła. Wypij 100 ml wódki na raz, przepijając wywarem. Spróbuj nie zwymiotować, bo wtedy zmarnujesz wódkę. Jeśli zwymiotujesz, powtórz zabieg. Przepij wszystko polopirynką czy innym gripexem (jeśli nie masz problemów z wątrobą). Idź spać. To sprawdzona od lat metoda. Gwarantuję, że na drugi dzień po bólu głowy, katarze i gorączce zostaną tylko zaschnięte gluty na wczorajszych chusteczkach. Nie mogę jednak zapewnić o braku obstrukcji nazajutrz, jednak lepszy rydz, niż wróbel na dachu. Uwaga! Nie łącz gorączki ze środkami odurzającymi innymi niż alkohol. Nie używaj aviomarinu na leczenie kataru. Nie skacz na trampolinie po wypiciu medykamentu. Nie noś podkoszulków z dekoltem, jeśli nie jesteś kobietą. Nie biorę odpowiedzialności za słuchanie moich rad.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz